Pomimo upływu setek lat, stwierdzenie to nie straciło nic na swojej aktualności, nieprawdaż? Dodam, że cytat znalazłem przy okazji lektury tekstu o zasadach (i konieczności) rejestrowania czasu pracy prawników.
Rejestrowanie czasu pracy jest bardzo ważnym, aczkolwiek często nie docenianym przez prawników zagadnieniem. Na ten temat pisane są artykuły, a nawet książki. W USA np. szybki kurs dotyczący efektywnych metod rejestrowania swojej pracy jest obowiązkowym "wstępniakiem" dla młodych prawników rozpoczynających pracę w kancelarii. A w Polsce? Hmm, sprawa nie wyglądą najlepiej - często nawet doświadczeni prawnicy nie mają zwyczaju ewidencjonowania swoich zawodowych czynności.
Osobom zainteresowanym tematem podpowiadam (i nie będę tutaj odkrywczy):
- podstawową jednostką rozliczania czasu pracy jest godzina zegarowa;
- godzina zegarowa dzieli się na mniejsze okresy: istnieją sytemy 6, 10 i 15 minutowe.
I jeszcze jedno - rejestrowanie czasu pracy nie ma zastosowania wyłącznie przy rozliczeniach stawką godzinową. Przeciwnie, dotyczy wszystkich czynności w kancelarii.
Foto: CC Attribution - http://openphoto.net/gallery/image.html?image_id=6263#how_to_credit_this_image
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz